Zastanawiasz się, która metoda aborcji będzie dla Ciebie bezpieczniejsza, skuteczniejsza i bardziej komfortowa? W tym artykule znajdziesz konkretne porównanie dwóch najczęściej wybieranych sposobów zakończenia ciąży – farmakologicznego i chirurgicznego. Na podstawie zaleceń Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) omawiamy ich przebieg, skuteczność, ryzyko powikłań, koszty i dostępność, aby pomóc Ci dokonać świadomego wyboru w oparciu o rzetelne dane – nie opinie czy antyaborcyjne narracje.

Czym jest aborcja farmakologiczna?

Aborcja farmakologiczna to nieinwazyjna metoda przerwania ciąży przy użyciu leków tzw. tabletek poronnych. Powoduje reakcję organizmu przypominającą naturalne poronienie. Główne substancje stosowane w tej procedurze to mifepriston, który blokuje działanie progesteronu, oraz mizoprostol, powodujący skurcze macicy i wydalenie płodu.

Dawkowanie zależy od czasu trwania ciąży. Według aktualnych wytycznych WHO, jeśli ciąża trwa do 12 tygodni, stosuje się 200 mg mifepristonu doustnie, a po 24–48 godzinach 800 μg mizoprostolu. Gdy ciąża przekroczy ten czas, mifepriston podaje się w tej samej ilości, natomiast mizoprostol w dawkach 400 μg co trzy godziny, aż do zakończenia procesu.

Zabieg zaczyna się od przyjęcia mifepristonu. Na tym etapie objawy zwykle jeszcze się nie pojawiają. Działanie zaczyna się po zażyciu mizoprostolu – wtedy pojawiają się skurcze i krwawienie, które prowadzą do usunięcia zawartości macicy. Zwykle trwa to od 4 do 6 godzin, ale w niektórych przypadkach organizm potrzebuje więcej czasu.

Największą zaletą tej metody jest możliwość przeprowadzenia jej samodzielnie, w domowych warunkach. Osoba w ciąży może liczyć na komfort i intymność. Dostęp do aborcji w tej formie ułatwiają organizacje takie jak Women Help Women czy Women on Web, zapewniając pomoc oraz wsparcie online.

Na czym polega aborcja chirurgiczna?

Aborcja chirurgiczna to medyczny sposób usunięcia ciąży, wykonywany przez personel medyczny w klinice lub szpitalu. Może być stosowana zarówno we wczesnych, jak i późniejszych tygodniach ciąży. Cechuje się wysoką skutecznością i przewidywalnym przebiegiem. Cała procedura, niezależnie od metody, trwa najczęściej 5–15 minut. Po krótkiej obserwacji, trwającej zwykle do 2 godzin, pacjentka może wrócić do domu.

Do 14. tygodnia najczęściej stosuje się aspirację próżniową – znaną też jako MVA lub EVA. Zabieg polega na odessaniu zawartości macicy cienką kaniulą. Trwa zazwyczaj od 5 do 10 minut i wykonywany jest w znieczuleniu miejscowym, co minimalizuje dolegliwości bólowe. Po 14. tygodniu wykorzystuje się metodę rozszerzenia i ewakuacji (D&E). Jest bardziej złożona i wymaga wcześniejszego przygotowania szyjki macicy – z użyciem leków lub specjalnych rozszerzaczy osmotycznych. Przed przystąpieniem do zabiegu konieczna jest konsultacja i potwierdzenie ciąży badaniem.

Największe zalety tej metody to bardzo wysoka skuteczność – ponad 99% – oraz krótki czas trwania. Dla wielu osób istotne jest to, że cały proces można przejść podczas jednej wizyty. W krajach takich jak Czechy, Niemcy czy Holandia, gdzie aborcja jest legalna, kliniki oferują profesjonalne i bezpieczne zabiegi w zgodzie z międzynarodowymi standardami medycznymi. W organizacji wyjazdu, zakwaterowania i dostępu do odpowiedniej opieki wspierają pacjentki organizacje takie jak Aborcja Bez Granic.

Porównanie skuteczności obu metod przerywania ciąży

Metoda chirurgiczna cechuje się wyższą skutecznością niż farmakologiczna. Jej efektywność przekracza 99%. W przypadku aborcji farmakologicznej skuteczność w pierwszym trymestrze wynosi około 95%, co również uznaje się za bardzo wysoki wynik. WHO podkreśla, że obie metody są skuteczne, jednak farmakologiczna może wymagać więcej czasu i dodatkowych interwencji – szczególnie tam, gdzie dostęp do dobrej opieki medycznej jest ograniczony.

Na rezultaty metody farmakologicznej wpływa kilka czynników. Kluczowe są: wiek ciąży, jakość leków oraz ścisłe przestrzeganie schematu dawkowania. Im wcześniej rozpoczęta procedura, tym większa szansa powodzenia.Jeśli stosowany jest wyłącznie mizoprostol, skuteczność spada do 80–85%, dlatego WHO zaleca jego połączenie z mifepristonem.

Z kolei metoda chirurgiczna daje niemal stuprocentową pewność. Dzięki bezpośredniemu działaniu medycznemu ryzyko niepowodzenia lub konieczności powtórzenia zabiegu wynosi mniej niż 1%. Przy aborcji farmakologicznej ryzyko to sięga od 3 do 5%, ale często wystarczy wtedy ponownie przyjąć mizoprostol. W razie potrzeby możliwe jest też zakończenie procedury metodą zabiegową.

Bezpieczeństwo i możliwe powikłania – co warto wiedzieć?

Zarówno farmakologiczna, jak i chirurgiczna forma przerwania ciąży uchodzą za metody bezpiecznej aborcji, o ile są wykonywane zgodnie z medycznymi standardami. WHO podaje, że ryzyko poważnych powikłań w obu przypadkach wynosi mniej niż 0,5%. To oznacza, że są bezpieczniejsze niż donoszenie ciąży i poród.

Po zastosowaniu metody farmakologicznej mogą pojawić się krwawienia, skurcze, ból podbrzusza, nudności, wymioty czy dreszcze. Zazwyczaj te objawy ustępują samoistnie w ciągu doby. Do lekarza należy się zgłosić, jeśli krwawienie jest bardzo obfite (więcej niż dwie podpaski na godzinę przez ponad dwie godziny), gorączka przekracza 38°C i trwa dłużej niż dobę albo gdy ból nie ustępuje mimo leków. W przypadku metody chirurgicznej powikłania występują rzadko, ale mogą obejmować infekcje (0,1–0,5%), silne krwotoki (poniżej 0,1%) czy uszkodzenia szyjki macicy lub jej perforację (0,1–0,4%). Czasem może być konieczne łyżeczkowanie, szczególnie gdy wystąpią komplikacje po niepełnym opróżnieniu macicy. W dobrze wyposażonych klinikach aborcyjnych ryzyko to jest minimalne, a ewentualne komplikacje są szybko opanowywane.

Farmakologia nie jest zalecana przy podejrzeniu ciąży pozamacicznej, zaburzeniach krzepliwości, długotrwałej terapii sterydowej, niewydolności nadnerczy czy uczuleniu na składniki leków. Z kolei przy aborcji chirurgicznej przeciwwskazania dotyczą głównie ogólnego stanu zdrowia i ryzyka związanego ze znieczuleniem. Co istotne, żadna z metod nie ma negatywnego wpływu na przyszłą płodność. Liczne badania dowodzą, że osoby po aborcji – także tej przeprowadzanej w polskich szpitalach – nie mają większych trudności z zajściem w ciążę ani z jej donoszeniem w przyszłości.

Ile kosztuje aborcja farmakologiczna i chirurgiczna?

Aborcja farmakologiczna zazwyczaj wiąże się z niższym kosztem niż zabieg chirurgiczny – zwłaszcza gdy odbywa się w domu. Cena zależy od wybranej opcji oraz źródła leków czy usług medycznych.

Najbardziej dostępna forma to zestawy tabletek z mifepristonem i mizoprostolem oferowane przez organizacje pomocowe, takie jak Women Help Women. Za darowiznę w wysokości 70–90 euro (czyli ok. 300–400 zł) można otrzymać pełny pakiet wraz z instrukcją. Osobom w trudnej sytuacji finansowej leki te są często wysyłane bezpłatnie lub za symboliczną kwotę. Innym rozwiązaniem jest wykupienie mizoprostolu (np. Arthrotec, Cytotec) na receptę od lekarza. Jedno opakowanie kosztuje około 50–60 zł. Do skutecznego przerwania ciąży zwykle potrzebne są dwa opakowania. Trzeba też doliczyć koszt konsultacji, który może wynosić od 150 do nawet 500 zł.

Z kolei aborcja chirurgiczna, dostępna w zagranicznych klinikach – np. w Czechach, Słowacji, Niemczech – wiąże się z większym wydatkiem. Zabieg we wczesnej ciąży kosztuje zazwyczaj od 1800 do 2500 zł. W trzecim trymestrze ciąży cena może wzrosnąć do 3000–4000 zł. Do tego dochodzą koszty związane z podróżą: transport, nocleg, posiłki, czasem tłumacz. W sumie całkowity koszt może przekroczyć 4000 zł. Pomoc w jego pokryciu oferują organizacje takie jak Aborcja Bez Granic czy inicjatywy lokalne – np. Ciocia Basia i Ciocia Wienia, które wspierają również logistycznie.

Jak wybrać metodę odpowiednią do indywidualnej sytuacji?

Wybór między aborcją farmakologiczną a chirurgiczną zależy głównie od wieku ciąży, stanu zdrowia osoby w ciąży oraz jej osobistych preferencji. To te elementy powinny stanowić podstawę decyzji.

Jeśli ciąża trwa do 12. tygodnia, obie metody są możliwe. Po tym czasie farmakologia nadal jest możliwa, ale wymaga innego dawkowania i częściej wsparcia medycznego. Chirurgiczna metoda D&E jest wtedy częściej zalecana – ze względu na swoją przewidywalność i szybkość. W przypadku wad płodu wykrytych później, częściej zaleca się metodę chirurgiczną. Stan zdrowia także wpływa na wybór. Zaburzenia krzepliwości krwi, ciężka anemia czy problemy z nadnerczami wykluczają farmakologię. Z kolei alergia na środki znieczulające może przemawiać za tabletkami, które można przyjąć w domu, bez udziału anestezjologa.

Zabieg aborcji farmakologicznej zapewnia więcej prywatności. Można ją przejść w domowych warunkach, przy wsparciu bliskiej osoby. Dla wielu to mniej stresujące rozwiązanie – szczególnie jeśli wyjazd za granicę byłby problematyczny. Chirurgia natomiast trwa krótko, wymaga tylko jednej wizyty w klinice i daje szybki efekt – co może być wygodniejsze dla osób, które nie mają warunków domowych lub chcą zakończyć procedurę w jeden dzień. Osoby obciążone psychicznie mogą preferować szybszy proces – szczególnie gdy dobrostan zdrowia psychicznego odgrywa dużą rolę.

Przed podjęciem decyzji warto skonsultować się z lekarzem lub doradcą medycznym. Taką rozmowę można odbyć online – np. przez platformy Women on Web, Aborcja Bez Granic (tel. 22 29 22 597) czy aborcja.cz. Specjaliści pomogą dobrać najbezpieczniejsze rozwiązanie. Najważniejsze jest, by decyzja była oparta na faktach – nie na mitach, naciskach czy presji. Wsparcie emocjonalne – ze strony bliskich, organizacji lub grup pomocowych – odgrywa ogromną rolę w przejściu przez ten proces z godnością i spokojem.

Rejestracja telefoniczna dla pacjentek z Polski

Konsultanci mówią w języku polskim

Zadzwoń: +420 704 463 265

Godziny pracy sekretariatu kliniki aborcyjnej

  • Poniedziałek - Piątek 7:00 - 22:00
  • Sobota 8:00 - 16:00
  • Niedziela Nieczynne