Wiele osób po uzyskaniu pozytywnego testu ciążowego zadaje sobie pytanie: „Do kiedy mogę podjąć decyzję o aborcji?”. To zależy od miejsca, sytuacji i wybranej metody. W tym artykule znajdziesz same konkrety, przykłady, liczby i medyczne fakty, bez ocen i zbędnych emocji.
Do którego tygodnia można przerwać ciążę w Polsce?
W Polsce ciążę można przerwać jedynie w dwóch przypadkach: jeśli powstała w wyniku czynu zabronionego (do 12. tygodnia) lub w przypadku zagrożenia życia, lub zdrowia osoby w ciąży – wtedy bez względu na tydzień ciąży. Przesłanka ciężkich wad płodu została uchylona wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego w 2020 roku.
Granica prawna, po której poronienie traktuje się już jako poród, to 22. tydzień. Po jego przekroczeniu, zarówno z perspektywy medycznej, jak i prawnej, każda interwencja może być potencjalnie postrzegana jako naruszenie przepisów o ochronie życia dziecka. Należy jednak zaznaczyć, że pacjentka nie ponosi odpowiedzialności karnej za dokonanie aborcji – sankcje prawne dotyczą osób trzecich, które nielegalnie pomagają w jej przeprowadzeniu.
Jak to wygląda za granicą?
- Holandia – terminacja ciąży jest możliwa do 24. tygodnia,
- Wielka Brytania – do 24. tygodnia,
- Francja – do 14. tygodnia.
Światowa Organizacja Zdrowia podaje, że aż 6 na 10 nieplanowanych ciąż kończy się aborcją, a 3 na 10 wszystkich ciąż to aborcje indukowane. Obowiązujące prawo nie ogranicza liczby aborcji – wpływa jedynie na poziom ich bezpieczeństwa.
Metody przerywania ciąży – farmakologiczna vs chirurgiczna
Aborcja farmakologiczna, przeprowadzana do 12. tygodnia ciąży, ma skuteczność na poziomie 95–98% i może być wykonana samodzielnie w domu. Polega na przyjęciu 200 mg mifepristonu, a po 24–48 godzinach – 800 µg mizoprostolu. Krwawienie zazwyczaj pojawia się 4–5 godzin po zażyciu drugiego leku i trwa od 2 do 5 godzin.
Zabieg chirurgiczny, wykonywany metodą próżniową, trwa średnio około 4 minut i odbywa się w znieczuleniu ogólnym. Po jego zakończeniu pacjentka pozostaje w klinice przez około 2 godziny i zazwyczaj może wrócić do codziennych zajęć jeszcze tego samego dnia.
| Cechy | Aborcja farmakologiczna | Aborcja chirurgiczna |
| Skuteczność | 95–98% | >99% |
| Czas trwania | kilka do kilkunastu godzin | cała procedura trwa 2 godz. (sam zabieg 4 minuty) |
| Koszt | ok. 800 zł | ok. 2100 zł |
| Miejsce | dom | klinika (często za granicą) |
| Znieczulenie | brak | ogólne, dożylne |
| Dostępność | online | ograniczona, wymaga podróży |
To, którą z metod się wybierze, zależy od wielu czynników: dostępu do opieki medycznej, etapu ciąży, stanu zdrowia, a także osobistych preferencji i komfortu psychicznego. Każda kobieta ma inną sytuację i inne możliwości – najważniejsze, by mogła zdecydować świadomie i bezpiecznie.
Pierwszy trymestr – najbezpieczniejszy okres na aborcję
Aborcja wykonana w pierwszym trymestrze, czyli do 12. tygodnia, wiąże się z minimalnym ryzykiem powikłań – poniżej 0,5%. Jest nawet 14 razy bezpieczniejsza niż donoszenie ciąży i poród. W tym okresie zarodek ma jeszcze niewielkie rozmiary. W 9. tygodniu mierzy ok. 3 cm i waży 2–3 g. W 12. tygodniu ma ok. 6–7 cm i waży 14 g.
Światowa Organizacja Zdrowia rekomenduje w tym okresie aborcję farmakologiczną – 200 mg mifepristonu, a po 24–48 godzinach 800 µg mizoprostolu. Krwawienie zwykle zaczyna się po 4–5 godzinach od przyjęcia drugiego leku i najintensywniej trwa przez 2–5 godzin. Wytyczne Guttmacher Institute z 2022 roku potwierdzają, że osoby w ciąży mogą samodzielnie przeprowadzić aborcję farmakologiczną do 12. tygodnia, jeśli mają dostęp do wiarygodnych informacji i możliwość konsultacji medycznej w razie potrzeby.
Drugi trymestr – możliwości i ograniczenia aborcji
W drugim trymestrze, czyli między 13. a 22. tygodniem ciąży, aborcja wciąż jest możliwa. Przebieg procedury i jej dostępność różnią się jednak znacząco od sytuacji z wcześniejszego etapu. W Polsce można ją wykonać wyłącznie wtedy, gdy ciąża poważnie zagraża życiu lub zdrowiu osoby ciężarnej – bez względu na to, w którym tygodniu się znajduje.
Wybór metody zależy od stanu zdrowia i obowiązujących regulacji. Najczęściej stosuje się zabieg chirurgiczny albo farmakologiczny. Ten drugi wymaga jednak większej kontroli medycznej. W tym okresie podaje się większe, powtarzane dawki mizoprostolu – zazwyczaj 400 µg co 3 godziny, aż do skutku, minimum 6 dawek. Cały proces może potrwać od kilkunastu godzin do nawet dwóch dni. Przebiega jak miniaturowy poród – pojawiają się skurcze, ból, wydalenie płodu i łożyska.
Wymagania są też większe pod względem organizacyjnym. Potrzebne są skuteczne środki przeciwbólowe, możliwość odpoczynku i obecność kogoś zaufanego – bliskiej osoby lub douli. Krwawienie i dolegliwości bólowe bywają silniejsze niż w pierwszym trymestrze. Z tego powodu wiele osób decyduje się w tym czasie na zabieg za granicą. W Czechach, Holandii czy Wielkiej Brytanii możliwe są aborcje chirurgiczne nawet do 22–24. tygodnia ciąży. WHO podkreśla, że w drugim trymestrze aborcję należy przeprowadzać pod opieką wykwalifikowanego personelu – niezależnie od miejsca: w domu czy w placówce.
Aborcja po 22 tygodniu – kiedy i gdzie jest możliwa?
Po 22. tygodniu ciąży aborcja możliwa jest wyłącznie w szczególnych przypadkach – takich jak ciężkie wady płodu uniemożliwiające przeżycie lub poważne zagrożenie życia osoby w ciąży. W Polsce przepisy nie przewidują legalnej aborcji w tym czasie, nawet w tych wyjątkowych sytuacjach. Dlatego osoby potrzebujące przerwania ciąży po tym terminie często muszą szukać pomocy za granicą.
Kraje, w których aborcja po 22. tygodniu jest możliwa:
- Holandia — do 24. tygodnia w przypadkach poważnych wad rozwojowych lub zagrożenia życia. Procedura wymaga akceptacji zespołu specjalistów.
- Wielka Brytania — do 24. tygodnia w przypadku szeroko pojętego zagrożenia zdrowia fizycznego lub psychicznego. Po tym terminie – gdy płód ma nieodwracalne wady albo życie osoby w ciąży jest zagrożone.
- Hiszpania — do 22. tygodnia na życzenie, w wybranych regionach. Po tym okresie – przy poważnych nieprawidłowościach płodu lub zagrożeniu życia.
- Austria, Szwecja, Belgia — również umożliwiają późną aborcję w ściśle określonych sytuacjach medycznych, zwykle po ocenie przez komisję lekarską.
W trzecim trymestrze najczęściej stosuje się indukcję porodu z użyciem mizoprostolu (200–400 µg co 3–4 godziny). W niektórych przypadkach konieczne są metody chirurgiczne. Cała procedura może potrwać kilkanaście godzin lub dłużej. Ze względu na zaawansowany etap ciąży, konieczne jest pełne wsparcie – zarówno medyczne, jak i psychiczne. Choć aborcje po 22. tygodniu są rzadkie (poniżej 1% wszystkich przypadków), najczęściej dotyczą bardzo trudnych sytuacji. Zwykle są to poważne, letalne wady płodu wykryte dopiero na późnym etapie badań prenatalnych.
Bezpieczeństwo i skutki uboczne różnych metod aborcji
Zarówno aborcja farmakologiczna, jak i chirurgiczna są uznawane przez WHO za metody bezpieczne, jeśli wykonuje się je zgodnie z obowiązującymi wytycznymi medycznymi. Ryzyko poważnych powikłań w pierwszym trymestrze wynosi poniżej 0,5%. Śmiertelność związana z legalną aborcją jest kilkanaście razy niższa niż w przypadku porodu.
Skutki uboczne aborcji farmakologicznej:
- skurcze oraz ból w podbrzuszu (dotyczy ponad 90% przypadków),
- krwawienie, które może trwać od kilku dni do nawet 2–3 tygodni,
- nudności, wymioty, biegunka (u 20–40% osób),
- gorączka lub dreszcze (pojawiające się u 15–25%).
Objawy te są typowe i najczęściej nie wymagają pomocy lekarskiej. Rzadziej może dojść do zatrzymania resztek w macicy (około 2–5%), co bywa wskazaniem do dodatkowego zabiegu chirurgicznego.
Skutki uboczne aborcji chirurgicznej:
- niewielkie krwawienie przez kilka dni,
- skurcze i uczucie osłabienia po zabiegu,
- rzadko: uszkodzenie szyjki macicy lub perforacja (poniżej 0,1%).
Zabieg przeprowadzony przez doświadczonego lekarza w bezpiecznych warunkach jest krótki, skuteczny (ponad 99%) i wiąże się z minimalnym ryzykiem komplikacji. Według WHO żadna z metod nie wpływa negatywnie na płodność. Miesiączka może pojawić się już po 4–6 tygodniach od zabiegu lub zakończenia krwawienia.