Pytania o możliwość otrzymania tabletek poronnych od ginekologa wynikają z trudnej sytuacji prawnej panującej w Polsce. Obowiązujące prawo znacząco ogranicza dostęp do aborcji farmakologicznej. W rezultacie wiele pacjentek zostaje pozbawionych odpowiedniego wsparcia medycznego, gdy ciąża jest niechciana — nawet na bardzo wczesnym etapie.
Czy ginekolog może przepisać tabletki poronne?
W polskich realiach ginekolog może przepisać tabletki poronne wyłącznie w bardzo ściśle określonych przypadkach. Większość lekarzy jednak tego nie robi. Przyczyną są restrykcyjne przepisy obowiązujące od 1993 roku. Choć teoretycznie możliwe jest wypisanie recepty, wielu specjalistów rezygnuje z tego, obawiając się konsekwencji prawnych. Brak pewności prawnej wpływa także na dostępność takich środków.
Prawo przewiduje tylko trzy przypadki, w których tabletki poronne jest legalne:
- ciąża stanowi zagrożenie dla życia lub zdrowia pacjentki,
- badania prenatalne wykazują ciężkie i nieodwracalne wady płodu,
- ciąża powstała w wyniku przestępstwa.
Mimo to w praktyce lekarze często korzystają z tzw. klauzuli sumienia. Pozwala im ona odmówić działania, jeśli jest ono sprzeczne z ich przekonaniami. Kobieta, która nie otrzyma pomocy w ramach systemu, może zdecydować się na konsultację z organizacjami oferującymi inne formy wsparcia.
Konsekwencje prawne za przepisywanie tabletek poza dopuszczonymi wskazaniami są poważne. Lekarzowi może grozić do trzech lat więzienia za przerwanie ciąży niezgodne z ustawą. Taka odpowiedzialność karna skutecznie zniechęca do jakiegokolwiek ryzyka — nawet wtedy, gdy względy medyczne uzasadniałyby podjęcie decyzji. Przepisy tworzą barierę, która oddziela pacjentki od dostępu do bezpiecznej aborcji farmakologicznej.
Jakie tabletki poronne są dostępne na receptę?
W polskich aptekach jedynymi lekami zawierającymi mizoprostol dostępnymi na receptę są Cytotec i Arthrotec. Cytotec, choć zarejestrowany jako środek zapobiegający wrzodom żołądka i dwunastnicy, bywa wykorzystywany również do indukcji porodu oraz zakończenia ciąży w medycznie uzasadnionych sytuacjach. Arthrotec natomiast to preparat stosowany w leczeniu choroby zwyrodnieniowej stawów — łączy mizoprostol z diklofenakiem, czyli silnym środkiem przeciwbólowym i przeciwzapalnym.
Mifepriston, lek stanowiący standard w farmakologicznym przerywaniu ciąży w wielu krajach, nie jest zarejestrowany w Polsce. Ginekolog nie może go legalnie przepisać. To istotne ograniczenie, ponieważ jego połączenie z mizoprostolem zwiększa skuteczność aborcji farmakologicznej do około 95%. Dla porównania, sam mizoprostol osiąga skuteczność na poziomie 80–85%.
W praktyce klinicznej polscy lekarze często stosują mizoprostol poza oficjalnymi wskazaniami rejestracyjnymi, czyli off-label. Dotyczy to między innymi indukcji porodu oraz leczenia poronień zatrzymanych. Choć dokumentacja rejestracyjna odnosi się przede wszystkim do gastroenterologii i reumatologii, w rzeczywistości lek ten ma znacznie szersze zastosowanie w ginekologii i położnictwie.
Aborcja farmakologiczna – co musi wiedzieć ginekolog?
Rekomendacje WHO z 2019 roku wprowadziły istotną zmianę w podejściu do aborcji farmakologicznej. Zrezygnowano z obowiązku ścisłego nadzoru lekarskiego. Oznacza to, że zgodnie z międzynarodowymi standardami kobieta może samodzielnie przeprowadzić aborcję w pierwszym trymestrze ciąży, o ile ma dostęp do rzetelnych informacji i pomocy medycznej w razie potrzeby.
Ginekolog musi znać odpowiednie schematy dawkowania, które zależą od wieku ciąży. Do 12. tygodnia stosuje się 200 mg mifepristonu doustnie, a po 24–48 godzinach 800 mikrogramów mizoprostolu. W ciążach między 12. a 24. tygodniem podanie leku następuje co trzy godziny aż do momentu wydalenia płodu i łożyska. W dokumentacji należy uwzględnić dawkę, rodzaj testu ciążowego, wyniki badań i stan pacjentki.
Dokumentacja medyczna powinna zawierać:
- opis wskazań,
- wyniki przeprowadzonych badań,
- zalecenia dotyczące dawkowania,
- informacje o monitorowaniu możliwych skutków ubocznych.
Przed podjęciem decyzji o przepisaniu leków konieczna jest kwalifikacja. Lekarz potwierdza ciążę testem, a choć badanie USG nie jest obowiązkowe, jego wykonanie od 6. tygodnia pozwala wykluczyć ciążę pozamaciczną. Ocena ogólnego stanu zdrowia i wykluczenie przeciwwskazań medycznych są nieodzowne. Zaburzenia stężenia hormonów, w tym progesteronu, mogą wpływać na skuteczność terapii.
Przeciwwskazania do tabletek poronnych według lekarza
Zanim lekarz zdecyduje się przepisać mizoprostol, musi dokładnie przeanalizować potencjalne przeciwwskazania. Dzieli się je na bezwzględne i względne. W pierwszej grupie znajdują się przypadki, w których zastosowanie tabletek byłoby bezpośrednim zagrożeniem dla życia pacjentki — jak ciąża pozamaciczna, silne uczulenie na substancje czynne leku czy poważne zaburzenia krzepnięcia krwi.
Względne przeciwwskazania nie przekreślają całkowicie możliwości użycia leków, ale wymagają indywidualnej oceny ryzyka. Na przykład obecność wkładki domacicznej wiąże się z koniecznością jej wcześniejszego usunięcia. Pacjentki z grupą krwi Rh- powinny otrzymać profilaktyczną immunoglobulinę anty-D. Dodatkowo przewlekłe choroby, takie jak nadciśnienie, cukrzyca czy schorzenia autoimmunologiczne, mogą wpływać na przebieg procedury, dlatego lekarz musi wziąć je pod uwagę. W takich przypadkach warto też skontaktować się z dodatkowym specjalistą.
Jakie są alternatywy dla tabletek poronnych od ginekologa?
Gdy lekarz ginekolog odmawia wypisania recepty na tabletki wczesnoporonne, pacjentki nadal mają dostęp do innych możliwości. Alternatywne metody przerwania ciąży mogą być równie skuteczne i — co najważniejsze — bezpieczne, pod warunkiem że korzysta się ze sprawdzonych źródeł i profesjonalnej pomocy.
Najczęstsze alternatywy dla tabletek poronnych:
- aborcja chirurgiczna za granicą — dostępna legalnie w krajach takich jak Holandia, Niemcy czy Czechy, gdzie zabieg przeprowadzany jest w warunkach szpitalnych przez wykwalifikowany personel,
- zakup zestawu leków przez organizacje pomocowe bądź online z bezpiecznych źródeł — m.in. Fundacja Pomagamy Kobietom oferują dostęp do mifepristonu i mizoprostolu bez recepty i bez wychodzenia z domu,
W przypadku aborcji chirurgicznej koszt może sięgnąć nawet 1500 euro, zależnie od tygodnia ciąży i lokalizacji. Do tego dochodzą wydatki związane z podróżą, zakwaterowaniem oraz ewentualną opieką po zabiegu. Z kolei tabletki poronne zamawiane online są znacznie tańsze. Należy jednak podkreślić, że zakup leków z niesprawdzonych źródeł może być ryzykowny. Nieoryginalne preparaty mogą nie działać, być niebezpieczne, a ich progesteronowy składnik może nie spełniać odpowiednich standardów.
Dlatego tak ważna jest współpraca z organizacjami, które zapewniają nie tylko legalne i sprawdzone środki, ale również instrukcje zgodne z międzynarodowymi wytycznymi oraz rzetelną ocenę, czy stan pacjentki jest prawidłowy. Ich pomoc, w tym możliwość otrzymania porady i informacji o dokładnym stężeniu dawkowania, może być kluczowa dla skutecznego i bezpiecznego przebiegu całej procedury.