Syndrom postaborcyjny pojawia się często w rozmowach o przerwaniu ciąży. Budzi lęk i rodzi wątpliwości.
Czy to realne zaburzenie psychiczne uznawane przez medycynę, czy raczej publicystyczny konstrukt używany w sporach ideologicznych? Co faktycznie mówią badania o wpływie aborcji na zdrowie psychiczne? W tym artykule znajdziesz odpowiedzi oparte na dowodach. Zwięźle i bez sensacji — tak, by oddzielić fakty od narracji.

Czy syndrom postaborcyjny jest uznawany przez medycynę?

Syndrom postaborcyjny nie występuje w żadnej uznanej klasyfikacji zaburzeń psychicznych. Pojęcie to narodziło się w latach 80. XX wieku, głównie w środowiskach antyaborcyjnych. Nie oparto go na dowodach naukowych — raczej miało ono służyć celom ideologicznym i politycznym niż medycznym. Ani Światowa Organizacja Zdrowia (WHO), ani Amerykańskie Towarzystwo Psychiatryczne (APA), ani Brytyjskie Królewskie Kolegium Położników i Ginekologów (RCOG) nie uznają go za jednostkę medyczną. Termin ten nie pojawia się ani w ICD-11, ani w DSM-5, które są podstawą diagnoz psychiatrycznych.

Najobszerniejsze badania, takie jak Turnaway Study, jednoznacznie wykazały, że aborcja nie zwiększa ryzyka zaburzeń psychicznych. Kobiety, które poddały się zabiegowi, nie częściej niż inne doświadczały depresji, lęku czy problemów emocjonalnych. W rzeczywistości metaanalizy z ostatnich dwudziestu lat potwierdzają, że aborcja nie jest bardziej obciążająca psychicznie niż poród. Innymi słowy — nauka mówi jasno: syndrom poaborcyjny nie jest rozpoznawalnym zaburzeniem, lecz konstruktem społecznym. Strach, który często mu towarzyszy, wynika głównie z narracji społecznych, a nie z faktów medycznych.

Jakie emocje po aborcji są normalne?

Najczęstszą emocją po przerwaniu ciąży jest ulga. Badania wskazują, że odczuwa ją około 95% kobiet. To naturalna reakcja na zakończenie stresującej sytuacji, a nie dowód braku empatii czy chłodu emocjonalnego. Obok ulgi mogą pojawiać się także smutek, żal, spokój lub poczucie wdzięczności. Każda z tych reakcji jest prawidłowa, bo doświadczenie aborcji jest zawsze osobiste. To, jak kobieta przeżywa ten moment, zależy od jej historii, przekonań i okoliczności, w jakich podjęła decyzję.

Emocje różnią się w zależności od przyczyn przerwania ciąży. Inaczej wygląda sytuacja, gdy decyzję motywują względy medyczne, inaczej – gdy wynika z czynników ekonomicznych lub doświadczenia przemocy. Mimo różnic, większość kobiet po latach nie żałuje swojej decyzji. Według badania opublikowanego w „Social Science & Medicine”, aż 99% kobiet pięć lat po aborcji uważa, że postąpiło właściwie.

W pierwszych dniach po zabiegu mogą wystąpić objawy stresu – trudności ze snem, zmęczenie czy obniżony nastrój. To reakcje przejściowe, związane z napięciem i zmianą hormonalną. Nie oznaczają zaburzenia psychicznego i zwykle ustępują, gdy organizm wraca do równowagi.

Na emocjonalne samopoczucie wpływa również otoczenie. Wsparcie bliskich, zrozumienie ze strony personelu medycznego i brak presji społecznej pomagają szybciej odzyskać stabilność. Z kolei brak akceptacji czy napiętnowanie mogą potęgować lęk i poczucie winy. To nie sama aborcja stanowi źródło cierpienia psychicznego, lecz sposób, w jaki kobieta jest traktowana – przez społeczeństwo, rodzinę i system. Stygmatyzacja, a nie zabieg, najczęściej staje się prawdziwym ciężarem emocjonalnym.

Aborcja a ryzyko depresji – co pokazują fakty?

Najobszerniejsze badanie dotyczące zdrowia psychicznego po aborcji, Turnaway Study, wykazało, że przerwanie ciąży nie zwiększa ryzyka depresji. Wręcz przeciwnie – kobiety, którym odmówiono zabiegu, częściej doświadczały obniżonego nastroju i lęku. Odmowa aborcji wiązała się z gorszym zdrowiem psychicznym niż jej wykonanie.

Porównania z depresją poporodową podważają mit o wyjątkowym wpływie aborcji na psychikę. Ryzyko wystąpienia depresji po zabiegu wynosi 10–15%, a po porodzie 10–20%, co oznacza, że aborcja nie stanowi większego zagrożenia niż donoszenie ciąży. Na samopoczucie psychiczne wpływają głównie wcześniejsze problemy z depresją, brak wsparcia, przemoc czy trudna sytuacja życiowa. To te czynniki, a nie sam zabieg, decydują o emocjonalnych trudnościach.

Metaanalizy z lat 2015–2025 potwierdzają naukowy konsensus: brak dowodów na negatywny związek między aborcją a zdrowiem psychicznym. Wniosek jest prosty – to nie aborcja szkodzi psychice, lecz jej stygmatyzacja i ograniczanie prawa wyboru.

Jak radzić sobie z emocjami po przerwaniu ciąży?

Pierwsze dni po aborcji to czas, w którym warto zadbać o ciało i emocje. Odpoczynek, spokojne tempo i akceptacja własnych uczuć pomagają odzyskać równowagę. Nie ma jednego właściwego sposobu przeżywania – każda kobieta reaguje inaczej i ma do tego pełne prawo.

Sposoby radzenia sobie z emocjami po aborcji:

  • Odpoczynek i troska o ciało – sen, lekkie posiłki i unikanie używek pomagają organizmowi wrócić do równowagi.
  • Mindfulness i techniki oddechowe – medytacja, świadomy oddech czy krótkie ćwiczenia relaksacyjne pozwalają ukoić emocje.
  • Pisanie i autorefleksja – journaling, czyli zapisywanie myśli i uczuć, pomaga uporządkować doświadczenie i dostrzec własną siłę.
  • Rozmowa z zaufaną osobą – tzw. selective disclosure, czyli wybiórcze dzielenie się informacją, pozwala rozmawiać bez obawy przed oceną.
  • Akceptacja ambiwalencji – można jednocześnie czuć ulgę i smutek; żałować okoliczności, ale nie samej decyzji.

Ważne, by dać sobie czas. Emocje po aborcji mogą się zmieniać, ale większość z nich z czasem łagodnieje. Zrozumienie, że każda reakcja jest naturalna, to pierwszy krok do emocjonalnego spokoju.

Stygmatyzacja aborcji a zdrowie psychiczne kobiet

Badania naukowe pokazują, że to stygmatyzacja, a nie sama aborcja, jest głównym źródłem trudnych emocji po zabiegu. Piętno społeczne sprawia, że kobiety zaczynają postrzegać siebie przez pryzmat negatywnych opinii otoczenia. Pojawia się wstyd, poczucie winy i lęk przed oceną.

Reakcje bliskich, partnera czy personelu medycznego mają ogromne znaczenie. Wspierające otoczenie sprzyja poczuciu bezpieczeństwa i pomaga odzyskać równowagę. Natomiast postawy potępiające pogłębiają cierpienie psychiczne i izolację. Kobieta, która nie może otwarcie mówić o swoim doświadczeniu, częściej czuje się samotna i niezrozumiana.

Porównawcze badania pokazują, że w krajach, gdzie aborcja jest legalna i mniej stygmatyzowana, kobiety rzadziej odczuwają negatywne emocje. Z kolei restrykcyjne prawo, konieczność podróży czy długie okresy oczekiwania zwiększają stres i pogarszają samopoczucie. Wniosek jest jasny: to presja społeczna, a nie sam zabieg, powoduje najwięcej cierpienia i problemy ze zdrowiem psychicznym. Normalizacja rozmów o aborcji i akceptacja różnych emocji z nią związanych są kluczem do ochrony zdrowia psychicznego kobiet. 

Wsparcie psychologiczne po aborcji – gdzie szukać pomocy?

Nie każda kobieta po aborcji potrzebuje terapii. Dla wielu wystarczające jest zrozumienie, rozmowa i akceptacja. Czasami jednak emocje stają się zbyt trudne. Gdy pojawiają się uporczywe myśli, problemy z funkcjonowaniem lub objawy depresji utrzymujące się dłużej niż kilka tygodni, warto skorzystać z pomocy specjalisty.

Ważne jest rozróżnienie między naturalną reakcją emocjonalną a zaburzeniem psychicznym. Smutek, zmęczenie czy wahania nastroju są normalne, dopóki nie utrudniają codziennego życia. Pomoc psychiatry lub psychologa staje się potrzebna, gdy trudne emocje nie ustępują i zaczynają wpływać na relacje, sen czy pracę.

Dostępnych jest wiele form wsparcia:

  • Infolinie i talkline’y – np. All-Options Talkline, Exhale Pro-Voice czy Abortion Conversation Project oferują bezpłatną, poufną rozmowę i wsparcie emocjonalne.
  • Specjaliści pro-choice – w Polsce można znaleźć terapeutów o podejściu wspierającym. Warto zapytać o stosunek do aborcji już podczas pierwszego kontaktu.
  • Grupy wsparcia i społeczności online – takie jak fora, Reddit (r/abortion) czy zamknięte grupy na Facebooku. Udział w nich daje poczucie zrozumienia i wspólnoty.
  • Materiały edukacyjne – książki, podcasty i artykuły oparte na faktach pomagają zrozumieć własne emocje i oswoić temat z naukowej perspektywy.

Rozmowa z kimś, kto przeszedł przez podobne doświadczenie, bywa niezwykle kojąca. Pozwala odzyskać równowagę, spojrzeć na decyzję z dystansem i zauważyć, że nie jest się samą. Wsparcie oparte na empatii i akceptacji to często pierwszy krok do pełnego powrotu do równowagi emocjonalnej.

Źródła:

  1. University of California – Turnaway Study – badanie skutków odmowy aborcji na zdrowie psychiczne kobiet
  2. WHO – Facts about abortion – dane i fakty WHO o aborcji
  3. APA – The facts about abortion and mental health – stanowisko APA w sprawie aborcji i zdrowia psychicznego
  4. WHO – Abortion care guidelines – wytyczne WHO dot. opieki aborcyjnej
  5. CBOS – Stosunek Polaków do aborcji – badanie opinii Polaków na temat aborcji

Autor wpisu

MUDr. Marek Rozbroj

Lekarz ginekolog i położnik z ponad 30-letnim doświadczeniem. Przyjmuje w miastach takich jak Bílovec, Havířov i Ostrava.

Rejestracja telefoniczna dla pacjentek z Polski

Konsultanci mówią w języku polskim

Zadzwoń: +420 704 463 265

Konsultanci Ania / Marek

  • Poniedziałek7:00 - 22:00
  • Wtorek7:00 - 22:00
  • Środa7:00 - 22:00
  • Czwartek7:00 - 22:00
  • Piątek7:00 - 22:00
  • Sobota 8:00 - 18:00
  • Niedziela 8:00 - 18:00