Pojawiająca się co 28-32 dni miesiączka jest dla kobiety sygnałem, że jej organizm jest zdrowy i działa prawidłowo. Czasem jednak zdarza się, że mimo tego, że wszystko pozornie jest w porządku miesiączka nie pojawia się. Wiele kobiet odczuwa wtedy niepokój.
Jednym z przypadków, w których problem taki może się pojawić jest aborcja. Co zrobić w takim przypadku?
Aborcja – tylko legalnie i bezpiecznie
Kobiety, które znajdują się w niechcianej ciąży powinny mieć prawo do decydowania o swoim ciele. Niestety, w naszym kraju jest ono bardzo mocno ograniczone co sprawia, że kobiety decydują się na skorzystanie z usług podziemia aborcyjnego. Zabiegi próżniowe wykonywane w nieodpowiednich warunkach, lub aborcja farmakologiczna wykonana samodzielnie w domu mogą doprowadzić do powikłań zdrowotnych, w tym również do braku miesiączki.
Dlatego też jeśli jesteś kobietą, która zastanawia się nad usunięciem ciąży nie ryzykuj! W Czechach oraz Słowacji prawo jest znacznie mniej restrykcyjne. Dzięki temu działają w krajach tych działają profesjonalne kliniki ginekologiczne, w których doświadczony personel medyczny dysponuje odpowiednim sprzętem i wiedzą. Zabiegi są skuteczne i bezpieczne a pacjentki szybko wracają do pełni zdrowia. Co ważne, nie grożą ci za to żadne konsekwencje prawne – nie musisz więc się obawiać.
Nieudany zabieg aborcji
Bardzo rzadko, najczęściej w przypadku, w którym ciąża była usuwana bardzo wcześnie (nawet przed 4 tygodniem) metodą farmakologiczną przeprowadzoną na własną rękę może okazać się, że nie doszło do przerwania ciąży a zarodek dalej się rozwija. Aby się o tym przekonać warto wybrać się na wizytę lekarską. W przypadku, jeśli mamy do czynienia z taką właśnie przyczyną braku okresu a nie minął jeszcze 12 tydzień ciąży europejskie kliniki mogą zaproponować kobiecie zabieg aborcji próżniowej, który charakteryzuje się większą skutecznością.
Organizm potrzebuje czasu by dojść do siebie
Po zabiegu aborcji organizm kobiety potrzebuje średnio od 4 do 6 tygodni by zacząć funkcjonować tak jak przed ciążą. Musi bowiem dojść do spadku hormonów ciążowych do zerowego poziomu. Zdarza się, że w przypadku niektórych kobiet czas ten może być dłuższy i wynieść 8 a nawet 10 tygodni. To normalne. Warto jednak pamiętać, że nie wiemy wówczas kiedy wystąpi owulacja i stosować antykoncepcję.
Kolejna ciąża
Jak wspominaliśmy organizm każdej kobiety wraca po zabiegu aborcji w swoim tempie. Czasem może być ono bardzo szybkie. W sytuacji, w której po zabiegu nie została zastosowana skuteczna metoda antykoncepcji (np. spirala) a kobieta aktywnie współżyła seksualnie nie można niestety wykluczyć zajścia w kolejną ciążę. Dlatego też zaleca się dopasowanie metody antykoncepcyjnej od razu po wykonaniu zabiegu. Tak też postępują lekarze w czeskich i słowackich klinikach.
Podsumowując, brak okresu po aborcji może mieć wiele przyczyn. Nie należy się tym niepokoić, jednakże jeśli stan ten się przedłuża kobieta powinna poszukać profesjonalnej pomocy lekarskiej. Bez obaw. Polskie prawo nie przewiduje bowiem kar dla kobiet, które poddały się zabiegowi usunięcia ciąży.